Po raz kolejny podczas Męskiej Energii gościliśmy w schronisku Jagodna. Walory tego miejsca docenia każdy, kto był tam choć raz. Udało nam się zebrać doborową drużynę i wyruszyć w teren korzystając z pięknej zimowej aury. Zapraszamy do obejrzenia fotorelacji:
W Czechach przywitały nas wyśmienite warunki 🙂
Kolejka przed ćwiczeniami zjazdów
Trzeba było się wdrapać na wieżę…
…żeby zobaczyć takie widoki.
Drużyna w komplecie
Oprócz ekscytujących zjazdów były też długie podejścia.
Jedzenie w Jagodnej, brak słów na opisanie tego co tam się dzieje 😀
Jungle Speed i Mafia uprzyjemniły nam wieczór w schronisku.
W niedzielę Wielki Łowczy AP pokazywał jak czytać tropy.
Dziewczyny kontra chłopaki, kto pierwszy rozpali ogień?
Jak jest ogień to pieczone kiełbaski też muszą być.
Remek z takim zapałem udzielał wskazówek jak rozpalić ogień, że aż mu się broda przypaliła 😉
Zimowa aura w Spalonej dopiero się zaczyna, w następny weekend szykują się wspaniałe warunki. Są chętni?
Wuj Marek z Jagodnej